Prosty przepis na przepyszny pasztet z dodatkiem borowików! Do pasztetu nie potrzebujemy maszynki do mielenia mięsa, wystarczy dobry blender :)
- 1 kg wieprzowiny (łopatki, karkówki lub szynki)
- 1/2 kg wędzonego boczku
- 4 cebule
- 200 g mrożonych borowików
- 4 jajka
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2 liście laurowe
- 8 ziarenek ziela angielskiego
- 10 ziaren czarnego pieprzu
- masło do wysmarowania formy
- łuskane ziarnka słonecznika do posypania
Ugotować do miękkości mrożone borowiki i pokroić je w 1 cm kawałki. Zmielić zawartość garnka z mięsem trzy razy w maszynce do mielenia lub rozdrobnić używając blendera. Doprawić do smaku solą i pieprzem (nie żałować przypraw!). Dodać roztrzepane jajka i pokrojone borowiki, wymieszać. Dwie podłużne formy do pieczenia wysmarować masłem i napełnić masą pasztetową. Posypać z wierzchu łuskanymi ziarnami słonecznika. Piec 1,5 godziny w 200 C. Smacznego!

Składniki
(na 2 foremki)- 1 kg wieprzowiny (łopatki, karkówki lub szynki)
- 1/2 kg wędzonego boczku
- 4 cebule
- 200 g mrożonych borowików
- 4 jajka
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2 liście laurowe
- 8 ziarenek ziela angielskiego
- 10 ziaren czarnego pieprzu
- masło do wysmarowania formy
- łuskane ziarnka słonecznika do posypania
Przygotowanie
W małym rondelku z niewielką ilością wody gotować przez 5 minut przyprawy: liście laurowe, ziele angielskie i czarny pieprz. Mięso pokroić w 2 cm kostkę i włożyć do dużego garnka. Dodać odcedzony wywar z warzyw i dolać tyle wody, aby przykryła mięso. Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu około 1,5 godziny do momentu, w którym mięso będzie miękkie. Dodać pokrojoną w kostkę cebulę i gotować kolejne 15 minut. Odstawić garnek z mięsem do ostygnięcia, najlepiej na całą noc.Ugotować do miękkości mrożone borowiki i pokroić je w 1 cm kawałki. Zmielić zawartość garnka z mięsem trzy razy w maszynce do mielenia lub rozdrobnić używając blendera. Doprawić do smaku solą i pieprzem (nie żałować przypraw!). Dodać roztrzepane jajka i pokrojone borowiki, wymieszać. Dwie podłużne formy do pieczenia wysmarować masłem i napełnić masą pasztetową. Posypać z wierzchu łuskanymi ziarnami słonecznika. Piec 1,5 godziny w 200 C. Smacznego!
Pasztet wygląda idealnie! Nie mam wątpliwości, że tak też smakował :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie!
mmmmm domowy pasztecik jest zawsze najlepszy! twój wyglada rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że nie mogę jeść grzybów :( ale przepis super!
OdpowiedzUsuńUwielbiam domowe paszteciki, a taki z grzybami to juz poezja smaków
OdpowiedzUsuńDomowe paszteciki to dobra przekąska gdy robimy na przykład grilla. Dobrze spełnia swe zadanie gdy czekamy aż na grillu dojdzie nam kiełbaska :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że raczej nie ma czegoś takiego jak dieta cud.... Ja od jakiegoś czasu korzystam z takiej https://www.lightbox.pl/catering-dietetyczny-szczecin diety pudełkowej i moim zdaniem jest na prawdę bardzo dobra. od siebie mogę wam polecić tylko abyście sami ją wypróbowali.
OdpowiedzUsuńNaprawdę śietnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń